pojutrze znowu przyjdzie lato
dziewczęta będą pachnieć słońcem
a chłopcy ufać polnym kwiatom
noc nagą dzień posiądzie w rzece
do tańca księżyc ruszy z gwiazdą
gdy świerszcz im skrzydłem zatrzepoce
pojutrze znowu przyjdzie lato
świat falą spłynie barw błękitu
na dziecka krzyk za ścianą tato
gołębie wzlecą z parapetów
ku niebu senność niosąc naszą
pojutrze rośnie już na łące
tam czekasz na mnie strojna w lato
co mam je pod powieką wspomnień
/Haifa/