Literatura

tęsknota (wiersz)

Irena Świerżyńska

unosi

niesie

kołysze i płynie pod nieba 

melodią  faluje

choć - pełna troski  tłoczy się głowa

 

tańczą promienie i słońce blaskiem

olśniewa

czerwień przyprawia złotem

rozjaśni  oko

rozpali ucho

kamienne doły wyścieli przelotem 

 

ten sam duch i fala

doliny podniesie

zabierze 

 

tamto  -  było

 

zbudzi do lotu

podrzuci usta pełne radości i bliskie  

tęsknoty zaprosi

 

wróci nocą   

przytuli

dosłodzi i jutro 

dzień cały za tobą chodzi

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 4 lutego 2019, 18:32
...kolejny gniot
przysłano: 4 lutego 2019 (historia)

Inne teksty autora

Mrówka pokaże...
Irena Świerżyńska
Życie matki...
Irena Świerżyńska
Tamta cisza dalej gra...
Irena Świerżyńska
Ot - taka zachcianka...
Irena Świerżyńska
Tamte stołki krzywo stały...
Irena Świerżyńska
Jeszcze drzazga w duszy siedzi...
Irena Świerżyńska
Życzenie...
Irena Świerżyńska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca