teraz gdy święta sam zostaję
stół nie jest pełny kromka z pasztetową
wolę to niż rozmowę z teściem i teściową
tylko browar ze mną się gości
po kilku łykach ciepło rozbiera
czas spędzę w samotności
zaśpiewam kilka kolęd po niemiecku
w refrenie wysłucham hymnu mongolskiego
lubię samotność i piosenki zagraniczne
nuda
jakoś temu zaradzę
zadzwonię pogadam
kiedy wrócisz mamo