***

Rafał

kiedyś byliśmy inni - zmienieni wewnętrznie zaledwie w trzydzieści lat
błąkamy się po piekle polskim
ktoś rozbudził w nas demony historii i obłędu
ktoś podzielił naród dotąd jednością będący
komuś zależało abyśmy stali się montownią i rynkiem zbytu europy
i dostawcą taniej siły roboczej

ten kraj jeszcze w latach 80-tych tak piękny
że stare orwowskie zdjęcia nawet to pokazywały
teraz leży odłogiem i próżno śle modły do niebios
nie darmo pytał wieszcz “a wiesz ty co z Polską będzie za lat dwieście?”
poczekamy jeszcze trzynaście lat i dowiemy o czym wiedział prorok
nawet na niego znaleziono haki - podobno miał za dużo kochanek
i to unieważnia jego twórczość według bandy przygłupów
budujących nowe stosy dla arcydzieł

płoną rękopisy lecz gniew już się tli
spłoną chamskie oblicza i popioły
z nich powstanie nowoczesność
przy urnach w polskiej narodu
jesieni

 

Oceń ten tekst
Rafał
Rafał
Wiersz · 16 lutego 2019
anonim