wczesna wiosna (wiersz)
Yaro
ze śpiewem ptaków wiosna nadchodzi
niebo mruga gwiazdami
księżyc mój mały książę
na róże za wcześnie
mgły częściej zakrywają wspomnienia
nigdzie się nie wybieram
pająk tka sidła na przyszłość
wyczekuję zieleni i ciepła
tego pierwszego zakochania
układam słowa na wiersz
ciągle gadam ułożę zdanie
by dobrze było pomiędzy sercami
chwyć mnie za dłonie niech zapłonie z iskry płomień
na polach stopniały skąpe śniegi
słupek rtęci podnosi poziom w sercu nadzieja
kniei ramiona kołyszą się na pierwszym ciepłym wietrze
wiosna w głowie puszcza pąki
myśli bardziej roześmiane
kocham te pierwsze kroki
narodziny niebawem
póki co śpij mój mały brzdącu
by zbudzić się do życia wczesną wiosną
przynieś chęci do radości bycia
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się