Literatura

nieprzyjemnie (wiersz)

Yaro

wyganiają ze speluny 
na zimno aż boli 
nie ściskasz kasy nie pijesz
odjazd następny proszę 

 

latarnie sterują mną
jak samolot ląduję
nocny one liter czarna pepsi
w parku w nocy nie ma pał 
alkohol miłość dance 

 

nie jest zbyt późno 
trwa noc 
zachwiany opieram dłonie o ścianę 
odcedzam ziemniaki
dobrze już 
w środku brzucha czuję luz 
wypełnić płynem zapobiec odwodnieniu 

 

latarnie sterują mną
jak samolot ląduję
nocny one liter czarna pepsi
w parku w nocy nie ma pał 
alkohol miłość dance 

 

skontaktowany z własnym mózgiem 
oddalam się od rzeczywistych zdarzeń 
czasem umieram zawsze

przed śmiercią piszę rap

 

latarnie  sterują mną
jak samolot ląduję
nocny one liter czarna pepsi
w parku w nocy nie ma pał 
alkohol miłość dance

 


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 9 marca 2019, 20:43
Zakręcony, ale…
Konrad Koper 9 marca 2019, 20:44
Głupoty !!
Yaro
Yaro 10 marca 2019, 15:10
nie piłeś nigdy w spelunie na melinie chłopie co ty wiesz o życiu
przysłano: 9 marca 2019 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca