Literatura

step poznański (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

Gdy nagle stajesz się niejednym,
ewentualnie nie jedynym,
czas nie chce biec, a jednak biegnie.. 
Czego właściwie nie zrobiłem?

Przecież pachniała ciepłem pościel,
spokojem oczu do łez szczera...
Może nie warto, tak na oścież,
całego siebie pootwierać?

W kościele głośniej dzwony biją,
niosą człowieka, obok wiosna,
na parapecie siedzi miłość...
Może ja do niej nie dorosłem?

Jaskółka coraz niżej krąży,
ludzie szykują peleryny...
Jeśli pobiegnę może zdążę,
zostać tym jednym i jedynym?

 


wyśmienity 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 29 marca 2019, 21:22
Ciekawy egzystencjalizm !
przysłano: 29 marca 2019 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca