Kawa (wiersz)

na notkę blogową w sam raz, nie wszystko co jest czekoladopodobne jest czekoladą, nie wystarczy zdanie zwersyfikować zapisując w słupku aby coś stało się automatycznie mową wiązaną, wierszem. radzę czytać klasyków, wiem że się nie chce, bo na portalach literackich widzę tych pisarczyków w 90%, zapatrzonych w siebie i nie chętnych, uczyć się od lepszych od siebie.

Nie posądzam , że złośliwie, ale nie zrozumiałeś trudnej, głębokiej metafory. Kawę pije z losem !!

To nie ja mam zrozumieć, a czytelnik autorze, czytelnik nie czyta w myślach poety.

I chyba masz racje !
Choć trzeba się starać !

Początek dobry, metafora super, proszę, spróbuj go rozwinąć, a wyjdzie z tego dobry lub nawet wyśmienity wiersz. Pozdrawiam serdecznie :-)