Literatura

kocham Cię (wiersz)

Yaro

jestem 
twoim oddechem na szyi 
kroplą na dzbankach konwalii 
żywą wodą w strumieniu 
drzewem owocem cieniem 

 

nic niewartym człowiekiem 
wierzysz w nas miłujesz 
człowiek istota rozumna 
myśli czasem jak zwierzę
mięso je w uciechach pławi się 

 

niewielu wierzy ufa czuwa 
nad snem  
nie wyczytuję znaków 
niszczy planetę

mamona bogiem 
nic więcej nie liczy się 

 

uciekam daleko
by zbliżyć się do ciebie 
szanuję życie bo jestem nim 
zamieszkaj we mnie

 orły nade mną

 


wyśmienity 2 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 22 kwietnia 2019, 22:27
W podniosłym stylu…
przysłano: 22 kwietnia 2019 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca