Literatura

zawieszenia (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

języki iskrzą

w gębach zegarów

wszyscy chorzy na zdrowie

szukają cudownej recepty

na wieczność albo dietę

 

przytulam kostuchę

znamy się od urodzenia

najwierniejsza i najcichsza

pije ze mną do dna

 

nad spieniona ulicą

biegnie wiadukt do wczoraj

nieprzespane noce tłuką

o sklepienie czaszki

już czas myć zęby

 

wieczność jest w nas uwięziona

żadna dieta jej nie zaszkodzi


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Beta
Beta 3 maja 2019, 22:37
Drugą zbędna
Reszta może być
Mithril
Mithril 4 maja 2019, 14:42
...dobrze jest
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 6 maja 2019, 07:49
trochę przegadane, ale poziom wysoki !
przysłano: 3 maja 2019 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca