stolik bez kawy
śmieje się pustym blatem
kominiarki na głowach
są bardziej przyjazne od twarzy
trzeba wyjść trzeba wejść
azyle skruszały
ekrany świecą bezpiecznie
jeśli możesz biec
biegnij
deszcz ma zapomniany smak
powietrze pozbawione ścian
przygniata do ziemi przestrzenią
swoboda pęta nadmiarem
puste dłonie są jak skrzydła
patrz dalej bez kierunków
biegnij