zapomnieć cię

Yaro

zamykam oczy zamykam rozdział 
sen pod powiekami okryty rzęsami

 

przesłoniłaś niegdyś ułamek nieba
teraz gdy tonę w depresji ramionach
z drżeniem rąk zapominam wspomnienia

 

nie wiem jak wyglądasz
nie napisałaś nic na do widzenia

 

serce zielone zawiesiłaś na szyi 
zgubiłem je razem z tobą 
w szarości codziennych spraw

 

gdy się oglądam nie widzę nic
myśli pył czas zamiata pogięta gazeta

 

w naszych miejscach nie ma nas
czas upływa lecz we mnie go brak 
sam odmierzam wiek ciągle siedemnaście lat
a czegoś brak smakować bym chciał

 

o co poszło co wydarzyło się co pękło w nas
jakim powodem by zapomnieć 
nie wiem łzy ocieram po dzisiejszy dzień

 

nie mogę zapomnieć cię

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 18 maja 2019
anonim