Literatura

słoiki (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

naćpany nędzą przesytu

nie wierzę we wspólnotę

pojednany z przestrzenią

szukam boga w piasku

 

oni trzymają się za ręce

wolni od wątpliwości

przejdą przez każdą rzekę

dadzą plecy pod buty

spalili wszystkie mosty

budując zbiorowość

 

miasta pełne ekranów

twarze nad suwakami

szczury i mrówki

świątynie jak skarbonki

 

to wszystko zawsze

na drugim brzegu


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 28 maja 2019 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca