przesilenie

Jacek JacoM Michalski

martwe języki mówią najpełniej

o każdej spalonej prawdzie

albo dziecięcych zabawkach

 

beneficjenci cudzej manny

ostrzą włócznie płotów

gdy ikony leżą odwrócone

 

transatlantyk jak weselny tort

mnoży poziomy w pionie

wieżą babel dla bogatszych

 

do czego to porównamy

bo musimy zmusić

każdy dzień do jednej nocy

 

marzy mi się las wielki i dziki

będę sadził drzewa

zanim uschną modlitwy  

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 8 czerwca 2019
anonim
  • Mithril
    ...jakoś skojarzył się mnie rejs "St. Louis" i nawet jeżeli skojarzenie na wyrost, to i tak się czytało.

    · Zgłoś · 5 lat
  • Konrad Koper
    Mądry- ma klimat !

    · Zgłoś · 5 lat