Szkic w okamgnieniu wyobraźni

Tomasz Kucina

 

famuły na Księżym Młynie

z czerwonych cegieł

jak wtedy funkcjonował świat?

gdzie z kuchni do spiżarni

prosto przez wąskie drzwi pod obrazkiem Scheiblera

na jego przerzedzonych bokobrodach

osiadało słońce wpadające przez lufcik

otwarty na oścież

zapach stęchlizny

w skrzynkach słoiki - smalec ze skwarkami

kamionki pełne owoców i warzyw

 

ubodzy kmiecie - parobkowie i wyrobnicy

majstrowie - salowi - rodziny wielodzietne

ojcowie w flanelowych koszulach

na rogatkach popalający machorkę

tu stoi wesołe miasteczko

dzieci grają w berka i klasy

marzą by kiedyś awansować

na nowych królów bawełny - „więc w nogi!”

zaraz matka wyślę do studni po wodę

a brudy każe wylewać

do ulicznego rynsztoka

--

 

 

Tomasz Kucina
Tomasz Kucina
Wiersz · 19 czerwca 2019