półerotyk piętaszkowy

Grzesiek z nick-ąd

po twoich pływać ciepłych morzach
po lagunach piersi żeglować,
zawiesić na szyi przestworzach
każdą sekundę koralową

z ust źródła napić się zachwytu
gwiazdę przewodnią w oczach znalezć
zapytać noc i dzień zapytać
czemu im z nami niebywale

dwuosobową nanieść wyspę
na mapę Braillem zapisaną
i na tej wyspie dać pomilczeć
wodospadowym fortepianom

zbudować domek z dymu smugą
z figowych listków, barwnych pnączy...
I kochać, kochać się tak dlugo
aż się ten wiersz nie zdąży skończyć

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 30 czerwca 2019
anonim