zbiory puste (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
Jesteś czasem
wyrwanym z anielskich skrzydeł
na pokuszenie
jak dziecko za tobą idę
wciskając w ciepły piasek
drogie kamienie
falujemy
na krawędzi morskiej piany
w wiejskich kałużach
wierząc że to są oceany
co popod piersi drżeniem
cichną po burzy
w sen odchodzisz
drogie kamienie chowasz w piasek
jak w morskiej pianie
i tylko szepczesz czasem
tacy jesteśmy młodzi
jak serc kołatanie
przysłano:
6 lipca 2019
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
6 lipca 2019, 13:37
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
cichną po burzy"
- no i 3 x "po"