białe plamy

Irena Świerżyńska

byłaś i jesteś w ciasnym kącie

byłaś i bywasz w czarnym dniu

przykrywasz loty sny

zakręty

 

odkryją cię

a - może nie

 

czasami długo nikt nie widzi 

nie wie

nie musi 

nie chce znać

 

prawda skuliła w sobie uszy

i małe zawsze z myszą gra

 

nie tobie góry dołem

płyń

tam - lot skończyły łzy

 

kamień zostaje

serce dławi

 

a - może kiedyś też zanuci  

i szept 

i tęcza

odwróci białe plamy

 

 

Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 26 lipca 2019
anonim