spaceruję po mieście (...)

Małgorzata Anna Bobak Końcowa

 

 

 

 

spaceruję po mieście 
nasłuchuję kroków 
przykładam ucho do spękanych

kamienic by słyszeć bijące

serca zakochanych co kupili ekspres 

do kawy piją jakby parzyło

ich w usta całe to szczęście 

 

przyłożę ucho do ciebie 
by usłyszeć morze

posłuchać nieba 
słów kruchych jak porcelana 
co pochodzą z ziemi 
spękanej pustyni

dna rzeki 
mają kolor piasku 

 

stąd wygrzebujesz skarby 
by świeciły

na mojej szyi 

przy kolejnym nowiu

 

Małgorzata Anna Bobak Końcowa
Małgorzata Anna Bobak Końcowa
Wiersz · 7 sierpnia 2019
anonim