urojenia (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
spokój we mnie krzyczy
i pierdolę to bezdźwięcznie
wszystkie lampy dają szare światło
śmierć nie zagląda w oczy
to tylko ściek z ekranów
kłamstwo oddaje ekstazę
wodzi na pokuszenie
tańczy na fali w tłumie
wyznawcy starej religii
wyznawcy nowej religii
wyznawcy bez wyznania
zabijcie i zmartwychwstańcie
burza w gównie
pokłosie
gówna w burzy
na dziobie starej łodzi
do nowego świata
jestem odporny na zarazę
jestem odporny na miłość
widziałem co widziałem
walczę o przetrwanie
przetrwanie sensu
sensu w śmierci
tłuste pączki zabiją
wszystkich ascetów
dobry
3 głosy
przysłano:
30 sierpnia 2019
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
30 sierpnia 2019, 14:40
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się