Literatura

co nas napędza (wiersz)

Yaro

dziecięce dni minęły jak bajka
kamuflowany w zabawkach
okryty legendą świat
z wieczorynką układał sny pośród półek

 

Bóg niegdyś stworzył sad
nazywany Edenem
ulepiony z gliny człowiek zaczerpnął powietrza
podniósł powieki myślał co by tu zepsuć

lecz nie chciał żyć według reguł

\
rozmowy z Bogiem nudziły go

 

spróbował zakazanego nazywał ją kobietą
zdradził przykazane słowa
obnażony chował wstyd za liściem palmy

 

Pan widząc to zapłakał

 

ciągle budując z niszczycielską siłą
pędzą ludzie jak maszyna
nieopanowany popęd
zaciska spokój

 

deszcz woda w rzecze
słowa na językach
świat się starzeje
szukamy siebie

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 30 sierpnia 2019 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca