Literatura

kulig (wiersz)

Yaro

zima ja i ty 
czarno biały kadr 
pokryte śniegiem 
drzewa uśpione 

 

sapanie koni rżenie 
dzwonki sań 
sanna 
w głowie bal

 

 nad ogniem 
kiełbaski smażą się 
kieliszek wódki nie zaszkodzi 
rozgrzeje nas 

 

las ciemnieje
 w sercu dreszcz 
przed nami noc 
jest tak biało jak nigdy

 

 potrzebny koc

ogrzeje niebieskie ptaki


wyśmienity 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 14 września 2019, 11:42
Nie szablonowy. Tak pisz !
przysłano: 13 września 2019 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca