gdy tak radośnie opowiadasz
o wszystkim jak w niebie
Czuję błysk twojego błękitu
u mnie też dobrze
pierwszy dym w kominku
drażni spojówki
przepraszam synku
za moją od ciebie
daleką jesień
gdy tak radośnie opowiadasz
o wszystkim jak w niebie
Czuję błysk twojego błękitu
u mnie też dobrze
pierwszy dym w kominku
drażni spojówki
przepraszam synku
za moją od ciebie
daleką jesień