Literatura

" Miłujcie waszych nieprzyjaciół" (wiersz)

Krystyna Morawska

Listopad. Mówię do popiołów.

 

Nie zapytam, ile ziemi potrzeba,

by ukryć złe czyny. Okaleczone słowa

przebaczają pierwsze; rozrasta się cisza.

 

Dom znajdziesz po tamtej stronie,

gdzie piątym żywiołem był eter

- wystarczy opanować niepewność.

 

Wtedy mgła stopnieje i zobaczę

twarz - coraz lżejszą


dobry+ 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Arian
Arian 18 pazdziernika 2019, 08:27
największa głupota - przebaczać wyrządzone zło,
polskich poetów ( nawet klasycznych ) na ogół cechuje widoczny niedostatek logicznego myślenia,
aby nie było nieporozumienia nie uważam siebie za poetę w szkolnym znaczeniu tego słowa...
Krystyna Morawska
Krystyna Morawska 18 pazdziernika 2019, 11:51
Widzę, że u Ciebie drzwi są zamknięte.
Konrad Koper 18 pazdziernika 2019, 13:33
Subtelne przesłanie…
Yaro
Yaro 19 pazdziernika 2019, 21:03
prawda jest najważniejsza nie nam oceniać czyny
przysłano: 17 pazdziernika 2019 (historia)

Inne teksty autora

Punkt widzenia
Krystyna Morawska
Wahadło
Krystyna Morawska
Chytra małpka
Krystyna Morawska
Pocztowy gołąb
Krystyna Morawska
Nadmiar piękna
Krystyna Morawska
Kim jestem
Krystyna Morawska
Nieznane
Krystyna Morawska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca