" Miłujcie waszych nieprzyjaciół" (wiersz)
Krystyna Morawska
Listopad. Mówię do popiołów.
Nie zapytam, ile ziemi potrzeba,
by ukryć złe czyny. Okaleczone słowa
przebaczają pierwsze; rozrasta się cisza.
Dom znajdziesz po tamtej stronie,
gdzie piątym żywiołem był eter
- wystarczy opanować niepewność.
Wtedy mgła stopnieje i zobaczę
twarz - coraz lżejszą
dobry+
4 głosy
przysłano:
17 pazdziernika 2019
(historia)
przysłał
Krystyna Morawska –
17 pazdziernika 2019, 23:31
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
polskich poetów ( nawet klasycznych ) na ogół cechuje widoczny niedostatek logicznego myślenia,
aby nie było nieporozumienia nie uważam siebie za poetę w szkolnym znaczeniu tego słowa...