nikt (wiersz)
Justyna Maciejowska
doprowadzasz mnie do szału
w sposób niezauważalny
twoja niezauważalność
nie-bytość
nawet nie nie-bywalność
jest pogrążająca
przecieka jak dureń
dach mojej głowy
Tobą w skroplonej postaci
brudnej miejskiej deszczówki
co jak wysycha
zostawia plamy i zacieki
na ortalionowej kurtce
dobry
3 głosy
przysłano:
23 pazdziernika 2019
(historia)
przysłał
Justyna Maciejowska –
23 pazdziernika 2019, 13:05
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się