Literatura

komandos (wiersz)

Yaro

czasem
jedynie paść na kolana
pod sobą
dłonią dotknąć ziemi


(nie oszukujmy się
tam podążamy)

 

trzeba przekląć


wypluwając z ust
brudną krew
by nabrać sił

 

by biec  naprzeciw 

spojrzeć śmierci w twarz

ostatni raz 


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 5 listopada 2019 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca