komandos

Yaro

czasem
jedynie paść na kolana
pod sobą
dłonią dotknąć ziemi


(nie oszukujmy się
tam podążamy)

 

trzeba przekląć


wypluwając z ust
brudną krew
by nabrać sił

 

by biec  naprzeciw 

spojrzeć śmierci w twarz

ostatni raz 

Yaro
Yaro
Wiersz · 5 listopada 2019
anonim