kokon

Jacek JacoM Michalski

mam tylko oczy

z obrazów buduję bliskość

nie nazywam rzeczy

nie szukam imion

zatrzymuję niedotykalność

czarno-białe wizje są jak

śnieg i popiół

chyba już nie chcę więcej

 

szkło może się rozpaść

na miliony złudzeń

i obedrzeć ze skóry świat

układany z lęku

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 8 listopada 2019
anonim