nuda rodzi się na blokach (wiersz)
Yaro
nie mieszka Bóg
w betonowych blokach
przy klatkach stopień
w domofonach głos świadków Jehowy
drżący przypomina o końcach świata
on jednak nie nadchodzi
w sercach robak toczy
alkoholem zamroczony
w oknach słabe światła gasną
naciągają zasłony nocy
opadają ręce spracowane
szukamy miejsca
szukamy siebie
na krześle anioł usnął
za szklanym ekran
czas na reklamę
zapadam się w twój dotyk
zanurzony widzę ludzką
krzywdę co nam po nim
zbudzić się rankiem
lepszym nowym
niczego sobie+
3 głosy
88
wyświetleń
przysłano:
12 listopada 2019
(historia)
przysłał
Yaro –
12 listopada 2019, 18:45
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się