biegnę przed siebie
w przestrzeni czasu
pragnę obudzić uśpiony księżyc
aby oświetlić drogę miłości
w ten romantyczny wieczór
chcę wznieś się z tobą na niebie
i zaznaczyć miłosny krąg
chcę przytulić się do ciebie
abyś poczuła się bezpiecznie
w tej niezapomnianej chwili
uśpionych naszych umysłach
pełnych uczuć i doznań
które przeminą i zgasną
kiedy zakończy się sen.
Jak to zrobić, żeby nigdy nie wybudzić się z tego snu?
Jeżeli śmierć jest wiecznym snem... to czy umrzeć w miłości?