drgawki (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
pluję na sufit czy podłogę
zawieszony w pokoju bez klamek
wyciszone ściany zabierają grawitację
odpowiadam bez pytań
jednym albo drugim
prawda rzeczy prawda przestrzeni
wróble i tak znajdą drogę
pod każdą czaszkę
zostawmy werble tym
którzy mają wszystkie paznokcie
krew we mnie nie jest moja
kości i ścięgna jak reszta śmieci
czekają związane na plecach
mam czas
mam tylko czas
nienawidzę go
dobry
2 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
8 grudnia 2019
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
8 grudnia 2019, 16:56
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się