Literatura

plwocina (wiersz)

Jacek JacoM Michalski

w piekle nie ma więzów

tak mówią

tylko własna wytrzymałość ogranicza

amfetamina zaciera zmęczenie

i tak cię przybiją

bawiłem się samobójstwem

zawleczka upadła na sufit

krzyczy tak cicho

że pękają membrany

 

oczy upadły na podłogę

patrzą z dołu na wielką dziurę

skóra na kotle drga ze śmiechu

nie wiesz o czym mówię

ja też cię kocham

ale musisz już polecieć

 

przyjdą ci którzy chcą zrozumieć

i ci od rozkładów jazdy

to tylko ewolucja albo schyłek

słowa ze słów

kruki są znowu czarne


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 12 grudnia 2019, 16:51
Z kwiatka...
przysłano: 12 grudnia 2019 (historia)

Inne teksty autora

padłe szczury
Jacek JacoM Michalski
pchły i bierki
Jacek JacoM Michalski
skraje
Jacek JacoM Michalski
irokez
Jacek JacoM Michalski
za dymka
Jacek JacoM Michalski
lobektomia
Jacek JacoM Michalski
Żuławy
Jacek JacoM Michalski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca