Na pocieszenie

Krystyna Morawska

Bogactwo pochodzi z głębi,

gdzie zieleń i złoto, dwie różne

krainy, mają takie same ścieżki.

 

Wiedział o tym Rublow,

kiedy kładł farbę na desce.

Milczący świat mistrza nadaje

rzeczom właściwą nazwę.

 

Uważność, to szczególna cnota,

pełna subtelnej tonacji. Pochylam

głowę przed światłem Cheruba

- ciągle jest obecne. Zdumiewa.

 

Wracam do siebie.

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 2 głosy
Krystyna Morawska
Krystyna Morawska
Wiersz · 10 stycznia 2020
anonim