Księga przeznaczenia

Konrad Koper

Fortuna dzień zabiła        

i czerwonym płótnem sklepienie obiła.

 

Potem z niebios ciemna

moc biła.

 

Otwarła się stronica tajemna…

 

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby 2 głosy
Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 13 stycznia 2020
anonim
  • marzena
    Tajemna, ciekawe jaka? Wrota niebios, czy piekieł?

    · Zgłoś · 4 lata temu