rzeczy które mówimy żeby przetrwać
rzeczy które sprzedamy ocaleni
jeszcze jeden dzień
słodkie kłamstwa by przepędzić złudzenia
filtr z przemijającego światła
jesteśmy na piętrze hotelu
długie korytarze i setki drzwi
nieskończoność wyborów
obietnice zamienione w monety
niczyje urodziny bez daty
kolory uciekają w szarość
ubrani w sepię
udajemy że mamy jeszcze szansę
rzuć zapałkę i patrz
było to co było naprawdę
ogień jak powieki
zasłoni nas przed światem