empatia

Jacek JacoM Michalski

życie jest wartością

więc trzeba jej bronić

odbierając

 

tak łatwo odwrócić się plecami

albo krzykiem poprzeć rękę

zaciśniętą w pięść

 

mamy swoje historie

mamy własne racje

w tle jest tylko śmierć

 

pamiętajmy żywych mimo że umarli

uśmiechy i ciepłe słowa

podwórka pełne bawiących się dzieci

 

wszędzie są tacy

którzy licytują cierpienia

współczucie to godność

 

odwróceni tak niewinni

jak ręce w kieszeniach i szare powieki

pojednanie dla nich zbyt trudne

 

przyzwoitość jest zawsze własna

nigdy wspólna

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 28 stycznia 2020
anonim