życie jest wartością
więc trzeba jej bronić
odbierając
tak łatwo odwrócić się plecami
albo krzykiem poprzeć rękę
zaciśniętą w pięść
mamy swoje historie
mamy własne racje
w tle jest tylko śmierć
pamiętajmy żywych mimo że umarli
uśmiechy i ciepłe słowa
podwórka pełne bawiących się dzieci
wszędzie są tacy
którzy licytują cierpienia
współczucie to godność
odwróceni tak niewinni
jak ręce w kieszeniach i szare powieki
pojednanie dla nich zbyt trudne
przyzwoitość jest zawsze własna
nigdy wspólna