Pan

abc

Powiedziała mi
pomiziaj mnie tu na dole
wśród wzgórz Golan
cienia Hermonu
niech zasłona przybytku opadnie
połączy ten świat z tamtym
w zielonej dolinie
gdzie drzewo pistacjowe
pnącza winorośli
i urósł w oczach cedr Libanu
zapłonął twój korzeń
na drodze do moszaw
tu pozostały resztki
sanktuarium greckiego bożka
Pana
tych co migrowali
dużo wcześniej

abc
abc
Wiersz · 14 lutego 2020
anonim
  • marzena
    drzewo pistacjowe...jestem...pijana, niesamowity obraz :)
    pijana zapachem pnącza winorośli i cedru
    pozdrawiam :)

    · Zgłoś · 4 lata
  • abc
    Taki erotyk z elementami geopolitycznymi, bo migracja: Żydzi, Liban, i starsi osadnicy od bożka Pana, jedna kultura acz różna. ;-)

    · Zgłoś · 4 lata