Literatura

Pan (wiersz)

abc

Powiedziała mi
pomiziaj mnie tu na dole
wśród wzgórz Golan
cienia Hermonu
niech zasłona przybytku opadnie
połączy ten świat z tamtym
w zielonej dolinie
gdzie drzewo pistacjowe
pnącza winorośli
i urósł w oczach cedr Libanu
zapłonął twój korzeń
na drodze do moszaw
tu pozostały resztki
sanktuarium greckiego bożka
Pana
tych co migrowali
dużo wcześniej


dobry 2 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
marzena
marzena 15 lutego 2020, 07:39
drzewo pistacjowe...jestem...pijana, niesamowity obraz :)
pijana zapachem pnącza winorośli i cedru
pozdrawiam :)
abc
abc 15 lutego 2020, 11:16
Taki erotyk z elementami geopolitycznymi, bo migracja: Żydzi, Liban, i starsi osadnicy od bożka Pana, jedna kultura acz różna. ;-)
przysłano: 14 lutego 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca