rosną paragrafy

Irena Świerżyńska

rozpędziły  się i leci rój

gęsto  rosną paragrafy

 

rozłożyły skrzydła z hukiem i bęc

brzuchem na klatę

co wywiną  i kto naprawi  skośne loty

 

tu - na dole 

już bez masy  zwiędła klasa cała

 

nie ma progu

miga cień  i promyk szuka jasnej strony 

 

białe plamy

rozum zjadły  sieją duch za kraty

 

ktoś  zamieni bzdury puste

wyprostuje  doły

 

prawo  -  w  prawo

po co -   lewe

 

krzywe 

baczność

 

 

 

 

Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 23 lutego 2020
anonim