Literatura

A propos (wiersz)

Sebastian Bańdo

Znałem gościa, który wszystko załatwiał
cały czas coś załatwiał
potrafił załatwić przemyt
potrafił załatwić klienta
„załatwić” – ciekawe słowo, jak „za łatwo”
Po pewnym czasie przestał spłacać faktury, bo miał łatwiejsze rzeczy na głowie
Raz nachylił się nade mną i poczułem, że przewód pokarmowy sobie załatwił
Robiłem mu grafikę, a on załatwiał kasę żeby mi zapłacić
Przy drugim zleceniu miał płacić z góry
przestał się odzywać
po jakimś czasie usłyszałem, że miał wypadek
i że załatwili mu już pogrzeb

 

2013


niczego sobie 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 25 lutego 2020 (historia)

Inne teksty autora

Jam Virus
Sebastian Bańdo
Koniec
Sebastian Bańdo
Marysia
Sebastian Bańdo
Sunrise
Sebastian Bańdo
Jak bez deszczu
Sebastian Bańdo
Tymczasem w café
Sebastian Bańdo
Ślina
Sebastian Bańdo

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca