ROZKOJARZONA

Wioletta Wójcik

Zastałam  Cię o poranku

rozkojarzoną.

W objęciach nocy minionej

umysł nie zdążył dogonić ciała.

Prawie naga

szukałaś dzbanka

do herbaty.

Na pewno nie tam,

gdzie go zostawiłaś.

Podaj mi cukier,

poprosiłaś.

Przecież Ty nie słodzisz....

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 3 głosy
Wioletta Wójcik
Wioletta Wójcik
Wiersz · 29 lutego 2020
anonim