Oblicz(a)enia kątów

marzena

wiesz...

ja nawet lubię penicylinę

w pomidorowej sprzed tygodnia

 

gorzki smak petów z doniczki

taka jestem wczorajsza

zwiędła

 

bez wyobraźni

 

czy można znienawidzić

naturalność piękna

 

drżę jak wiotka wierzba

płacząca łzami pąków przedwiośnia

 

pamiętam dotyk

szyja skręciła o 180 stopni

 

jak ty to robisz

że wyjadam resztki

z twojego piekła

marzena
marzena
Wiersz · 2 marca 2020
anonim
  • marzena
  • Konrad Koper
    Wytłumacz !!

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    https://youtu.be/TSkbR6qcvcA
    Konrad, chciałam pokazać jak różnie postrzegamy rzeczywistość. Jeżeli muzyka będzie o miłości, to kobieta jest gotowa do poświęceń, zmieni swoje potrzeby. Jeżeli to walka o przetrwanie, ból, zatracenie własnej tożsamości, to muzyka będzie agresją i smutkiem. Nasza wyobraźnia i przeżycia stanowią o odbiorze tekstu. Posłuchaj, sam dopisz historię. W życiu bywa różnie, nie zawsze prawidłowo odczytujemy intencje. Różne oblicza, różne kąty spojrzeń. Dzięki, że pytasz. Pozdrawiam serdecznie.

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
  • marzena
    Konrad lepiej?
    Czy już rozumiesz, bo zmieniłam koncept.
    A może nie...

    · Zgłoś · 4 lata
  • Mithril
    "Oblicz(a)enia kątów"

    ..."nibygra" - od czapy

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    Mithril niby - gra? Jak ktoś jest facetem, bez polotu, bez wyobraźni, to tylko ,,nibygra."
    Jeśli to mężczyzna z krwi i kości, to już nie jest, na niby. Robi się gorąco.
    Ale ja się nie znam, na mężczyznach. :-)))) głupia, ze wsi jestem ;-)))

    · Zgłoś · 4 lata
  • Mithril
    "Jak ktoś jest facetem, bez polotu, bez wyobraźni, to tylko ,,nibygra.""

    ...pomijam fakt posługiwania się słowem jak szpadlem - zarzucanie czytelnikowi brak polotu i wyobraźni jasno pokazuje, że kłopot tego aŁtora polega na emocjonalnym powiązaniu z "tekstem", przy braku umiejętności przyjmowania negatywów, dlatego

    na tegoż czytelnika trzeba się rzucić z pazurami, bo jak on śmie podważać: serce, duszę i niesłychaną "nadwrażliwość" połetyckom aŁtora

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    Mithril każdy odbiera uwagi według swojej wartości, ja jestem bardzo wrażliwa ;-))
    Ale jak człowiek pracuje, gotuje, sprząta i pierze. A ten, czy tamten powie, że zupa niedobra, że przesolona. To niestety poziom mojej wrażliwości się powiększa.
    Poprawiłam, na piekło ;-)) usunęłam monstrum. To chyba dobrze o mnie świadczy.
    O mojej łagodnej i kobiecej naturze. ;-))

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    Mithril teraz widzisz, że bywają wiersze, które niosą złe emocje, dobrze, bardzo dobrze napisane ,,nibygra" ale nie od czapy. Jeżeli spojrzysz na ten tekst oczami potępionej kobiety, w zagmatwanym związku, chorym i poniżającym, zauważysz że piekło jest na ziemi. Że drżenie, brak pewności zostaje wykorzystane i człowiek wyjada resztki własnej godności. Może przesadzam, może nie...miłość ma różne oblicza, nie zawsze jest pięknie i kwitną pączki przedwiośnia.

    · Zgłoś · 4 lata