-

Akaśa

Jestem dzieckiem wszechświata 

moje kości są pyłem gwiazd

a woda we mnie jest tą samą od zawsze

 

Nie tworzę zasad i nakazów

nie podlegam państwom i prawom ludzkim

nie ogranicza mnie religia

nie kieruje mną wola

nie ma nic co dzierżyłoby moje sumienie i duszę

nie stosuje się do roli

nie wiąże mnie rodzina

nie kształtuje mnie społeczeństwo

mnie jestem chora

 

Jestem światem

jestem atomem

jestem każdym promieniem

jestem miłością, natchnieniem i strachem 

jestem niezbadanym oceanem 

wszystkim i niczym

 

nie mam władzy, bo jej nie potrzebuję

niesie mnie prąd, którego nie zmierzysz  

Akaśa
Akaśa
Wiersz · 3 marca 2020
anonim
  • marzena
    Za dużo - jestem - stanowczo za dużo! To sprawia, że wiersz jest ciężki. Za dużo - nie - stanowczo za dużo! Przeczytaj sama, na głos swój wiersz. Przemyśl jak napisać go lekkim piórem. Wygląda jak pociąg, źle się czyta. Piszesz o wolności, więc uwolnij swój tekst. Usuń zbędne powtórzenia, dodaj mu skrzydeł.

    · Zgłoś · 4 lata
  • Mithril
    ...wyliczankowe dyrdymały

    · Zgłoś · 4 lata