zatrzymaj samochód i ją zabierz
wraca albo ucieka
od do jakkolwiek
zabierz ją z drogi w drodze
usiądzie obok z uśmiechem
będzie bliżej i dalej
od do gdziekolwiek
a kiedy miniecie migające światła
wypuście dym z ust dla tych
co właśnie unoszą się albo opadają
od dokądkolwiek
kiedy masz tylko to co masz
możesz zmierzyć się z każdą drogą
spotkasz na niej takich
którzy potrzebują mniej
dostaniesz więcej
jeśli potrafisz się otworzyć
głód syci bardziej od nadmiaru
co właśnie unoszą się albo opadają"
...tak-sobie na zaś
Podoba mi się gra słów, dobrze się czyta.