Marysia

Sebastian Bańdo

Marysia jest malutka
Prawie mi się mieści w dłoni
Pustka w dłoni boli

 

Stolik nakryty życiem
przy którym siedzę, jest malutki
Stolik też boli

 

Malutki kawałek gumy, którą żują moje usta
I malutki balonik siłą ust i płuc
I ciche trzaski jego pęknięć
Ten wiersz skończy się wraz ze mną

 

2007

Oceń ten tekst
Sebastian Bańdo
Sebastian Bańdo
Wiersz · 6 marca 2020
anonim