msza za miasto.....

Jacek JacoM Michalski

oddech drzew był czysty

idę obok martwych pni

umierają w błocie

 

ludzie przekazują sobie znak

wznoszą oczy ku niebu

choć nad głową sufit kościoła

bełkoczą o winie i mają rację

kac od win jest gorszy od wina

pijcie głupotę do dna

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 4 głosy
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 12 marca 2020
anonim
Usunięto 1 komentarz