piosenka jednorazowa

Grzesiek z nick-ąd

1.Już nie noszę żałoby po tobie

jak po innych przebytych miłościach

w szafie leży skończona opowieść

co się jakoś rozeszła po kościach

 

ty masz ponoć przepiękne mieszkanie

ja mam szczęście mieszkania pod niebem

w którym gwiazdy nieznane na pamięć

wymrugują piosenki dla ciebie

 

ref:

to właśnie jest taka piosenka

co niejedno widziała rozstanie

choć się mądrzy i nie jest zbyt piękna

to ją każdy zna niemal na pamięć

bo to właśnie jest taka piosenka

co jak wódka uderza do głowy

jeśli nie chcesz jej jutro pamiętać

dzisiaj dodaj element baśniowy

 

 

2.na stokrotek przepastnym dywanie

słowik śpiewem nalewki dopieszcza

dla biedronek co ich kropkowanie

alfabetem jest dla pana świerszcza.

 

Trzmiel rozpustnik na plecach szaleje

kogo by tu poprosić o rękę

koniczyna dozując nadzieję

jednodniową rozsyła piosenkę

 

 

3.w rozedrganym podmiejskim ogrodzie

między miętą a gruszą po dziadku

mieszka życia pogodny przechodzeń

zwykły lekarz niezwykłych przypadków

 

gęsim piórem lub złotym parkerem

myślą mową uczynkiem i dźwiękiem

nadwrażliwców zaszczepia nadzieją

przepisując na wszystko piosenkę

 

 

 

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 15 marca 2020
anonim
  • marzena
    Jak ja kocham tą melodię,
    graj niech ten świat nareszcie pęknie,
    od radości
    rozedrganej dźwiękiem. :-)
    Dlaczego jednorazowa, ja chcę codziennie!

    · Zgłoś · 4 lata