liście

Jacek JacoM Michalski

czy widzisz jak unoszą się wielkie płótna

wiatr szalony malarz napełnia je treścią

wyrwiemy się z gliny na szerokie powietrza

zaplątani w samotność razem złapiemy nici

a słońce poprowadzi nas najdalej od łez

uwierz że świat daje nie tylko blizny

poszukaj prostoty której boją się poeci

ona jest nad każdym słowem

jak dłonie matki albo cicha piosenka

zanucimy ją  trzymając się za ręce

zapatrzeni w światło

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 22 marca 2020
anonim
  • marzena
    Ja chyba nie pamiętam...
    przysłoniłeś mi całe słońce
    cień dał ukojenie, przysięgałam
    że się opamiętam
    ta chwila, kiedy dotykasz moich
    włosów a ja...
    szeptem wymodliłam
    twój obraz

    · Zgłoś · 4 lata
  • Mithril
    ...nie tą razą

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    Jacek, bardzo Ci dziękuję za ten wiersz. Jest piękny, daje natchnienie i ciepłe światło.
    Tak bardzo pragnę takiej poezji. Ona uskrzydla, pozwala złapać oddech i mieć nadzieję, że każdy namaluje obraz. Jesteś...po prostu nucę melodię. Marzena.

    · Zgłoś · 4 lata
  • Jacek JacoM Michalski
    :-)
    a proszę

    · Zgłoś · 4 lata
  • slavic player
    Ostatecznie dobry, ale głównie przemawia do mnie od szóstego wersu.

    Pzdr.

    · Zgłoś · 4 lata
Usunięto 1 komentarz