jest i będzie dach...

Irena Świerżyńska

sam - o - lot  pędzi

spada

 

nikt nie widzi gdzie 

żaden radar nie zapisał

ile

przyniósł wiatr

 

niewidzialny puch  grozę sieje

podasz dłoń zaprosisz

masz 

 

dawny

stary 

nowy świeży lakier deski 

też  -  dach

 

los wybierze

 

jaki....

 

 

Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 28 marca 2020
anonim
  • marzena
    Pięknie, nostalgia za utraconym ale własnym szczęściem. Mój dach, mój świat.

    · Zgłoś · 4 lata