jest i będzie dach... (wiersz)
Irena Świerżyńska
sam - o - lot pędzi
spada
nikt nie widzi gdzie
żaden radar nie zapisał
ile
przyniósł wiatr
niewidzialny puch grozę sieje
podasz dłoń zaprosisz
masz
dawny
stary
nowy świeży lakier deski
też - dach
los wybierze
jaki....
niczego sobie
3 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
28 marca 2020
(historia)
przysłał
Irena Świerżyńska –
28 marca 2020, 07:17
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się