Literatura

Śmierć Miłości (wiersz)

NIESMIALY

Melancholio ponura Smutku cierpliwy
Odejdzcie z mojej zakochanej glowy
Wyskoczcie i leccie do nieba
A potem spadając w otchłań
Nie zarazajcie nikogo z nas
Bo to tylko chwila zacmienia
A nasze miesnie i tak bija
I nigdy nie przestana KOCHAĆ !

słaby+ 11 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Piotr
Piotr 12 listopada 2006, 09:32
Miłość - dar najwyższy, klejnot klejnotów...
przysłano: 18 marca 2000

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca