Nasza dziura

Konrad Koper

 

Wygryziona została nora.        

( Wejściem jest ciasna dziura.)

Schowała się w niej mysz, która

powiedziała : „ jest na odpoczynek pora.

Spokoju mego nie zakłóci,

żaden pazur koci, ni złe wiadomości.”

 

Podobnie czyni część ludzkości.

 

 

 

 

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 4 kwietnia 2020
anonim
  • marzena
    Niedowierzanie, wręcz dziw mnie bierze
    choć w żadne ciasne dziury nie wierzę
    królewną śnieżką chciałam pozostać
    lecz, widać inna jest moja postać
    od dzisiaj myszką twoją zostanę
    złap mnie kocurku, nim ranek wstanie :-)) kici, kici, miał miał
    czegoś ty koteczku chciał? :-)

    Konrad porusza mnie Twoja poezja :-)

    · Zgłoś · 4 lata