,,Za każdą godzinę szczęścia - " (wiersz)
Marzena
Moja aplikacja jest przestarzała
- zgubiłam najnowszą wersję
dziś w nocy dostałam niewidzialnego
kochanka
- pojawiał się i znikał
zareagował na komentarz
wysłał mi zdjęcie
- polubiłam jego profil
Za każdą chwilę ekstazy
Płacimy w udręki monecie —
W myśl chybotliwej proporcji
Upadków i uniesień.
podrapane policzki
- nocny głuchy spazm
ktoś wykręca za drzwiami
pomarszczone nadgarstki (klamkę)
kobieta w długiej flanelowej
sukni, wkoło fiołki
heliotrop
- Emily moja kochanka
dla niej, gołymi rękoma
wyciągam resztki
- z mokrej studni
tonę zachłyśnięta Tobą
Za każdą chwilę ekstazy
Emily Dickinson
wyśmienity
2 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Usunięto 3 komentarze
przysłano:
7 kwietnia 2020
(historia)
przysłał
marzena –
7 kwietnia 2020, 01:46
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
,,czyżby historia małego chłopca
powtórzyła się, a może…
to tylko moja wyobraźnia" to mój cytat :-)
Łez, uciułane w Kufrze!" Emily Dickinson - podziwiam jej świadomość, pogardę.
Andrzej Twoja Christina jest zbyt uległa. Nie podoba mi się zakończenie wiersza.
Czy permanentna izolacja, zamknięcie siebie w skrzyni, brak dostępu bodźców, ludzi -
to też zabijanie? Każda forma jest odpowiedzią na brak zaufania, brak możliwości porozumienia.